Do Eucharystii używa się niekwaszonego chleba. Zakwasem zaś jest Boża łaska, która czyni ten chleb Bożym Ciałem. Kiedy spożywamy ten święty chleb, przemieniamy się w niego, stajemy się jak on! Bywa, że człowiek często przystępuje do stołu Pańskiego, a nie zauważa żadnej przemiany w swoim życiu. Pytanie rozbija się o kwas! Czy tym kwasem jest rzeczywiście łaska Boga, czy raczej nasze interesy, do których obligujemy Boga. Jeśli podstawą spotkania z Bogiem jest niewiara, to nie może być mowy o kwasie Bożej łaski.
Część dnia wypełniły ostatnie przygotowania przed wyjazdem. Kiedy już wszystko zrobiłem, odczułem wyraźny pokój. To jest znak, że mogę już wyjechać. Mam nadzieję, że następne dni będą potwierdzeniem tego wewnętrznego doświadczenia.
Tuż przed wyjazdem do Astany spotkałem się z inżynierem firmy. Przywiózł nowe faktury. Niezła oszczędność. Prawie 8 tys. euro. Warto walczyć o swoje… a właściwie Boże!