+48 606 283 414 larafal@interia.pl

Dwa uczucia mieszają się we mnie. Tęsknota za przyjacielem. Opuszczenie. Powstrzymuję się przed nawiązywaniem kontaktu. Przeszkadza mi lęk przed cierpieniem. Pamięć zawala mnie faktami, które ostatecznie powodowały we mnie stan opuszczenia, osamotnienia. Chciałoby się krzyczeć! Dawno nie przeżywałem milczenia w tak wyraźny sposób. Czuję, że się zmieniłem. Zamykam się w sobie. Pozostaję sam na sam ze swoim światem, swoimi uczuciami. Jest jeszcze jedno, co mnie powstrzymuje przed działaniem. Kierunek miłości!? Nie potrafię jasno powiedzieć, czy powodowany jestem „byciem dla siebie” czy „byciem dla przyjaciela”. Tęsknię za byciem rozumianym jako dawanie czy byciem jako branie? Mam tyle samo powodów za jedynym, jak i za drugim. Zostaję ze swoimi uczuciami. Myślę, że nie jestem osamotniony w ich posiadaniu.