Straż serca – to praktyka, która zapewnia stały wzrost nasilenia nurtu wewnętrznego. Wiernie i wytrwale praktykowana doprowadzi do tego, że serce nasze, uwolnione od niewoli „esse naturale”, stanie się poddane „esse supernaturale”, które będzie mogło przechodzić szybko i bez przeszkód z potencji do aktu, rozlewając się szerokim nurtem w naszym życiu. Ma ona aspekt negatywny i pozytywny:
Negatywny polega na tym, aby usuwać z serca wszelkie odruchy miłości własnej i pychy. „Strażnik” musi mieć na oku „siedmiogłową hydrę”, aby ją stale demaskować i nie pozwolić jej zawładnąć świadomością. Czuwanie na tym odcinku musi się łączyć ze stałym wzywaniem pomocy Bożej w walce ze złymi skłonnościami swojej natury.
Pozytywna straż polega na reagowaniu na różne poruszenia Ducha Świętego, które stają przed zamkniętą bramą naszej woli, pukając i prosząc o otwarcie. Chodzi o wyrobienie stałej gotowości do współdziałania z łaską Bożą. (por. ks. Franciszek Blachnicki, Rekolekcje więzienne, Kraków 2009, s. 55).