+48 606 283 414 larafal@interia.pl

Dzień dzisiejszy był próbą doświadczenia kolejnego sekretu miłości, jakim jest dawanie. Szukałem odpowiedzi na trzy pytania: co mogę dać sobie? Co mogę dać bliźnim? Co mogę dać Bogu? W tej potrójnej konwencji przebiegało ostatnie spotkanie na Polach Lednickich, w którym dane mi było uczestniczyć. To mi zostało! Co mogę dać sobie? Troskę i opiekę. Mogę o siebie zadbać, posprzątać wokół siebie, mogę wiele zrobić, żeby czuć się dobrze. Każde sobotnie przedpołudnie poświęcam na sprzątnie, pranie. Traktuje to jako dodatkowa porcja ruchu, ale przede wszystkich z myślą o swoje dobre samopoczucie. Co mogę dać bliźnim? W nowym świetle odczytałem zdanie, które towarzyszy mi od początku drogi kapłańskiej i widnieje w banerze na tle wspaniałego górskiego pejzażu. Po raz pierwszy przeczytałem pierwszy rozdział czwartej Ewangelii pod kątem wypowiedzi Jana o Jezusie. „Moje” zdanie poprzedziło świadectwo Jana przed samym Jezusem, a zaraz po nim nastąpiło świadectwo Jana o Jezusie przed swoimi uczniami, którzy zostawili swojego dotychczasowego mistrza i poszli za Jezusem. Zachwyciła mnie wielkość Jana, który nie zatrzymywał na sobie, nie zasłaniał sobą, był przeźroczysty dla Jezusa. W tym widzę swoje zadanie, to chcę dawać ludziom. Od początku drogi kapłańskiej bardzo mi na tym zależy. Stąd cieszą mnie głosy docierające z „pierwszej miłości” w Tychach, że tam nic nie upada, ale rozwija się. Odczytanie motta kapłańskiej drogi w przytoczonym kontekście nasuwa jeden wniosek: świadomość bycia kochanym, która wynika z doświadczenia Boga, gwarantuje przeźroczystość, zgodę na bezinteresowność bez zatrzymywania na sobie. Co mogę dać Bogu? Siebie, swoją obecność, swoją nędzę, swój grzech. Mogę jedynie popatrzeć i całym sobą powiedzieć: „bez Ciebie jestem niczym, bez Ciebie nie ma we mnie miłości”. Sekret dawania ma głębsze znaczenie, które odsłoni mój aktualny przewodnik po miłości bliźniego Адам Джексон: „Miłość jest podobna do bumerangu. Ona zawsze wraca z powrotem. Może być, że nie zawsze od tego człowieka, któremu ją podarowałeś, ale mimo wszystko wróci do ciebie. Trzeba pamiętać o tym, że w przeciwieństwie do rzeczy materialnych i pieniędzy, zapas miłość jest w tobie nieograniczony. My nie tracimy, kiedy dajemy. Jedyny sposób, żeby utracić miłość w sobie – to nie dawać jej drugim. Siła dawania pomaga nie tylko wiedzieć, czym jest miłość, ale pomaga budować relacje pełne miłości. Dawanie – to pewna gwarancja szczęścia i miłości. Jeśli ty chcesz otrzymać miłość, trzeba zwyczajnie ją dawać! Im więcej miłości dasz, tym więcej otrzymasz. Miłość – oznacza dać siebie, bez zysków i zastrzeżeń. Zanim wejdziesz w relację, pytaj siebie nie o to, co drugi człowiek może ci dać, ale o to, co ty możesz dać jemu. Sekret szczęśliwych relacji tkwi w tym, żeby zawsze mieć na uwadze nie to, co mogę wziąć, ale to, co mogę dać.”