Pierwsza droga miłości!

Sprawiedliwość jest pierwszą drogą miłości, jest „minimalną miarą”, stanowi integralną część tego miłowania „czynem i prawdą” (1 J 3, 18). Czy jestem sprawiedliwy? Czy stać mnie na tą „minimalną miarę”? Zauważam, że niektórymi słowami i czynami, kogoś promuję, a innego karcę. Komuś przychodzi łatwiej okazać dobro, a innemu trudniej. Jakże trzeba się wystrzegać takiego podejścia! Łatwiej jest lubić tych, którzy nas lubią. Łatwiej jest okazywać dobro tym, którzy dla nas są dobrymi. Jest jeszcze głębsza przyczyna niewykonalności tej „minimalnej miary”?! Brak integralności!