+48 606 283 414 larafal@interia.pl

„Oni są ze świata…” – Powiedzieć tak o kimś, to jakby przyznać, że w swoich działaniach więcej uwagi poświęca sobie niż powołaniu. Ktoś taki bardziej zasłania sobą niż pokazuje kierunek; bardziej żyje tym, co doczesne niż tym, co w górze. Można mnożyć tę litanię! Wiem jedno, że taka kondycja jest wystarczającą przyczyną do zakończenia misji. Do tych refleksji sprowokowało mnie podejście niektórych, pewnie moje też. Poddałem w wątpliwość pełne oddanie sprawom Bożym. Słowa brzmią czasami, jak pobożne życzenia! Nigdzie na świecie nie ma miejsca na takie podejście, szczególnie zaś na misjach. Kiedy ludzka słabość zaczyna dyktować warunki, wtedy trzeba myśleć o powrocie do domu.