Może TY!

W katedrze od kilku lat ma miejsce wieczysta adoracja. Inicjatywa ma swoich zwolenników, ale też i przeciwników. Aż dziw bierze, że w gronie rywali są osoby duchowne. Tłumaczą to w sposób prosty i oczywisty: „w każdej parafii mamy Pana Jezusa!”. Czy o to chodzi w tej praktyce? Gościliśmy w parafii inicjatora tego działa. Nosi się z zamiarem otwarcia drugiego takiego punktu w naszej diecezji. Jest wiele pytań do rozstrzygnięcia! Szukamy osoby świeckiej, która mogłaby się podjąć zadań organizacji stałej adoracji. Zaproponowałem świeckich misjonarzy. Czy znajdzie się ktoś chętny? Sprawę polecam Bogu, ale też napisałem tu i ówdzie.