Miejsce wolności w przyjaźni

Fundamentem przyjaźni jest wolność. Nie można się przyjaźnić, jeśli nie szanuje się wolności przyjaciela. „Jesteś wolny!” – można to stwierdzenie wypowiedzieć z różnymi uczuciami w sercu. Bywa, że serce przepełnione jest radością, ale zdarza się również, że to zdanie wyciska łzy w oczach. Nie można powiedzieć: „Jesteś wolny, ale…” Nie trzeba mówić w ten sposób, gdyż na to „ale” składają się uczucia, które nosisz w sercu. Dla Boga wolność oznacza miłość. „Jesteś wolny” znaczy „Kocham Cię”. Dla człowieka pamięć oznacza miłość. „Pamiętam o Tobie” znaczy „Kocham Cię”. Pamiętać o przyjacielu znaczy dać mu wyraz swojej jedności. Wynalazki techniki ułatwiają tę jedność, a jednak współcześnie zapotrzebowanie na miłość wydaje się być większe. Okazuje się, że łatwiej jest przekazać miłość, ale trudniej ją podarować. Po różnych trudnych doświadczeniach w relacjach, zastanawiam się nad tym, co pomaga dawać miłość? Co jest wyzwalaczem miłości? Świadomość drugiego? Wątpię! Okazywana dobroć? Wątpię! Serce przepełnione Bogiem?! Wyzwalaczem miłości jest oblicze Jezusa, którą przechowuję w moim sercu. Nie można budować ofiarnej relacji bez tego ładunku w sercu.