+48 606 283 414 larafal@interia.pl

Kochanie! Dlaczego zupę gotujesz w dwóch garnkach? – Bo tak! Ten stan jest podyktowany naturą, ale co ja mam z tym wspólnego? Pytanie nie jest bezpodstawne! Nędza człowiecza, której doświadczam, stawia przede mną spore wyzwania, których nie jestem w stanie od razu przechwycić. Bywa, że dopada mnie mega… wyobcowanie, rozdarcie, nastroje. Poddaje się warunkom, które mi dygtują. Kiedy świadomość przechwytuje sprawę, wtedy zaczynam „nabijać się” z samego siebie, że byłem taki łatwy i nie czujny… Humor zwiastuje przejście. Owa przemiana dokonuje się jednak podczas modlitwy, kiedy przychodzi się wstydzić i prosić Boga o przebaczenie. Nie powtarzam wówczas, że już więcej nie będę… Brakuje mi tej naiwności. Kończę najczęściej krzykiem opuszczenia: Bez Ciebie nic!