„aby byli jedno”

Wieczorem w naszej społeczności odbyło się spotkanie modlitewne o jedność chrześcijan z udziałem przedstawicieli Kościołów chrześcijańskich. W ewidencji miejscowego Urzędu Miasta oficjalnie zarejestrowanych jest 19 wspólnot chrześcijańskich i 6 niechrześcijańskich. W dokumencie Ecclesia in Asia znajduje się sugestia, „aby bardziej owocnie przeżywać Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan” (p. 30). Jako parafia podjęliśmy to wezwanie na miarę naszych możliwości. Modliliśmy się wspólnie o jedność w naszej kaplicy. Abraham patronował temu spotkaniu. Jest doskonałym przykładem dla zjednoczenia. Nie był katolikiem, Żydem, nowo-apostołem… Bóg zaprosił go do wyjścia ze swojej ziemi. „Wyjść” z hebr. od leh leha – olah oznacza wyjście ku górze! Jezus nie zaprosił Abrahama do zwykłej migracji, ale zmiany jakości życia. „Każdy z Kościołów odpowiada za formację tej jakości” – wyjaśniłem w krótkim rozmyślaniu. Przed błogosławieństwem wystąpił pasterz Kościoła Nowego Życia. Zachęcił nas do wejścia w przestrzeń miłości i bycia tą przestrzenią. Po modlitwie spotkaliśmy się przy stole. Każda ze wspólnot przedstawiła krótko swoją doktrynę i lex orandi. Jeden z przedstawicieli zaprosił nas do siebie, jeśli u nas będzie za ciasno. W rozmowach dominował humor i serdeczna atmosfera. Przyjęła się myśl, żeby częściej spotykać się na takiej modlitwie, a nawet podejmować wspólne działania na polu społecznym czy wspierać się w inwestycjach poprzez korzystanie z posiadanych kompetencji, jak np. sprawy budowlane. Jedna ze wspólnot ma swoją firmę budowlaną. Działoby się, gdyby budowę naszego kościoła nadzorował Kościół Nowo-apostolski!