Od czterech lat sprawuje Eucharystię. Do tej pory nie było dnia, żebym opuścił spotkanie z Ukochaną. Chciaż zdażały się sytuacje podbramkowe, tzn. sprawowałem Mszę świętą tuż przed północą, to jednak nie było dnia bez Eucharystii. Czuję się po Niej kochany, obdarzony bezgraniczną miłością. Jest dla mnie wszystkim! Najlepszą Przyjaciółką, Narzeczoną, Ukochaną! Z każdym dniem docieram do nowych pokładów tego sakramentu. Widzę, że dzięki Eucharystii miłość, która jest celem staje się drogą. Nie widzę lepszego sposobu na własne szczęście, spełnienie i radość. Na dzisiejszy dzień złożyła się wdzięczność za cztery wspólnie przeżyte lata. Wypada także przeprosić za moje zdrady, których nie sposób zliczyć i wymienić. Pewnie zabrakłoby papieru na świecie, gdyby mi przyszło szczegółowo opisywać te wszystkie momenty życia. Im częściej to sobie uświadamiam, tym bardziej dotrzegam wartość Eucharystii. Ten sakrament rośnie w moim sercu! Wraz z tym wzrostem, rośnie także eucharystyczna pobożność. Doświadczam zupełnie nowej miłości: miłości duszy do Jezusa. Rozumiem tym samym troskę świętych: Augustyna i Tomasza z Akwinu – którzy robili wszystko, żeby nie pozbawiano Eucharystii „cech osobistych i indywidulanych”, sprowadzając ją jedynie do wymiaru wspólnotowego i przedmiotowego. Prawdziwa komunia dwojga osób nie może być wszak realizowana inaczej jak właśnie w miłości i poprzez miłość. Powtarzam zatem za świętymi Ojcami: „Znak jedności i węzęł miłości – tak mówi o Eucharystii św. Augustyn; natomiast św. Tomasz z Akwinu uważa, że jest ona „sakramentem miłości (…), bo jest znakiem miłości i ją tworzy”. Na dzień dzisiejszy, w którym przypadła czwarta rocznica mojego kapłaństwa, złożyło się spotkanie z Ukochaną i refleksje o Niej, a także wyjazd do Astany. Wyjechałem po p. Elżbietę, architekt. Jej zadaniem będzie projektowanie kościoła w Szucińsku. Miałem sporo czasu do przylotu samolotu. Pojechałem zwiedzić nową część stolicy. Robi wrażenie! Odwiedziłem miejsca dotąd mi nieznane. Wszedłem do meczetu. Stałem tam przez kilka minut. Wsłuchiwałem się w siebie. Spodziewałem się jakiej myśli bądź uczucia. Ostatecznie pozostałem głuchy. Nawiedzenie meczetu wymaga dokładnego przeanalizowania i własnej refleksji. Następnie z proboszczem parafii kadetralnej udaliśmy się na lotnisko. Wyjechliśmy po architekt i karmelitanki. Zaintrygowało mnie, że przylecą jednym samolotem. Przywitaliśmy naszych gości. Okazało się, że znają się już bardzo dobrze. Podróże kształcą, ale też jednoczą ludzi. Tworzyliśmy wesoły busik podczas drogi na spoczynek. Odczuwalny był duch św. Teresy od Dzieciątka Jezus, który wyrażają słowa: „Zrozumiałam, że Miłość zawiera w sobie wszystkie Powołania, że Miłość jest wszystkim, obejmuje wszystkie czasy i wszystkie miejsca… Jednym słowem – jest Wieczna!… Uniesiona szałem radości, zawołałam: O, Jezu, Miłości moja… nareszcie znalazłam moje powołanie, moim powołaniem jest Miłość!… Tak, znalazłam swoje miejsce w Kościele, a to miejsce, mój Boże, Ty sam mi ofiarowałeś… W Sercu Koscioła, mojej Matki, będę Miłością… w ten sposób będę wszystkim i moje marzenia zostaną spełnione!!!…”. Duch podarowany przez Siostry Karmelitanki bardzo mi się udzielił, zapalił i umocnił. Najważniejsze są miłość i radość w codzienności.
Szukaj
Archiwum
- marzec 2025 (1)
- styczeń 2025 (2)
- grudzień 2024 (2)
- listopad 2024 (1)
- październik 2024 (1)
- wrzesień 2024 (5)
- sierpień 2024 (3)
- lipiec 2024 (3)
- wrzesień 2023 (1)
- sierpień 2023 (2)
- kwiecień 2023 (1)
- październik 2022 (2)
- czerwiec 2022 (2)
- maj 2022 (5)
- kwiecień 2022 (3)
- marzec 2022 (5)
- luty 2022 (4)
- styczeń 2022 (5)
- grudzień 2021 (5)
- listopad 2021 (6)
- październik 2021 (8)
- wrzesień 2021 (12)
- sierpień 2021 (9)
- lipiec 2021 (3)
- czerwiec 2021 (16)
- maj 2021 (9)
- kwiecień 2021 (15)
- marzec 2021 (9)
- luty 2021 (11)
- grudzień 2020 (3)
- listopad 2020 (43)
- wrzesień 2020 (2)
- sierpień 2020 (2)
- czerwiec 2020 (2)
- maj 2020 (1)
- kwiecień 2020 (12)
- luty 2020 (7)
- styczeń 2020 (9)
- grudzień 2019 (1)
- sierpień 2018 (1)
- marzec 2018 (20)
- luty 2018 (11)
- październik 2017 (5)
- sierpień 2017 (18)
- lipiec 2017 (15)
- grudzień 2016 (1)
- grudzień 2015 (2)
- czerwiec 2015 (1)
- maj 2015 (15)
- wrzesień 2014 (1)
- sierpień 2014 (6)
- maj 2014 (1)
- kwiecień 2014 (2)
- marzec 2014 (5)
- luty 2014 (2)
- czerwiec 2013 (7)
- maj 2013 (1)
- marzec 2013 (6)
- luty 2013 (1)
- styczeń 2013 (1)
- grudzień 2012 (2)
- październik 2012 (2)
- sierpień 2012 (5)
- czerwiec 2012 (5)
- maj 2012 (4)
- kwiecień 2012 (2)
- marzec 2012 (1)
- luty 2012 (8)
- styczeń 2012 (2)
- wrzesień 2011 (1)
- kwiecień 2011 (1)
- styczeń 2011 (4)
- listopad 2010 (4)
- październik 2010 (6)
- wrzesień 2010 (3)
- sierpień 2010 (3)
- lipiec 2010 (16)
- czerwiec 2010 (17)
- maj 2010 (23)
- kwiecień 2010 (27)
- marzec 2010 (28)
- luty 2010 (24)
- styczeń 2010 (31)
- grudzień 2009 (31)
- listopad 2009 (27)
- październik 2009 (31)
- sierpień 2009 (23)
- lipiec 2009 (30)
- czerwiec 2009 (30)
- maj 2009 (30)
- kwiecień 2009 (22)
- marzec 2009 (28)
- luty 2009 (14)
- styczeń 2009 (27)
- grudzień 2008 (22)
- listopad 2008 (25)
- październik 2008 (26)
- wrzesień 2008 (17)
- sierpień 2008 (13)
- lipiec 2008 (19)
- czerwiec 2008 (15)
- maj 2008 (16)
- kwiecień 2008 (30)
- marzec 2008 (32)
- luty 2008 (13)
- styczeń 2008 (31)
- grudzień 2007 (31)
- listopad 2007 (22)
- październik 2007 (15)
- wrzesień 2007 (19)
- czerwiec 2007 (26)
- maj 2007 (30)
- kwiecień 2007 (25)
- marzec 2007 (32)
- luty 2007 (26)
- styczeń 2007 (29)
- grudzień 2006 (31)
- listopad 2006 (22)
- październik 2006 (31)
- wrzesień 2006 (19)
- sierpień 2006 (5)
- lipiec 2006 (1)