Już dzisiaj pojechałem do Astany, żeby jutro odebrać ks. Januarego z lotniska. Cieszę się bardzo na ten najbliższy czas. Pomoc w osobach zapewnia jakość i ciągłość posługi w parafii.
Zauważyłem na przykładzie sąsiedniej parafii, jaką szkodą dla wspólnoty może być dłuższa nieobecność kapłana. Ta sytuacja nie wynika z zaniedbań Kościoła, ale jest podyktowana obecnymi problemami wizowymi. Staramy się wzajemnie zastępować, żeby nie zostawić zupełnie wspólnoty bez łaski. Na podstawie własnych obserwacji widzę, że ta sytuacja nie obchodzi się tak całkowicie po kościach. Stała obecność na posterunku jest niezwykle ważna. Bardzo dobrze, że w większości parafii są kapłani i siostry. Dłuższy brak kapłana nie jest wtedy tak dotkliwy, ponieważ obecni mogą zapewnić ciągłość pozostałych form życia duchowego. Dla tutejszych, często świeżo upieczonych, ta obecność jest niesamowicie ważna.