+48 606 283 414 larafal@interia.pl

Dzisiaj znowu droga i to nie mała. Odwiozłem siostry na spotkanie w Astanie. Przy okazji miałem spotkać się z firmą budowlaną i zrealizować listę potrzebnych rzeczy na poddasze. Podczas rozmowy zrozumiałem, że z tą firmą nie podziałamy za wiele. Byli wyraźnie nastawieni na duże pieniądze. Miałem dobre przeczucia. Nie zdążyłem odkserować projektu, kiedy zadzwonili, że rezygnują z udziału. Nie za wiele udało mi się też kupić rzeczy. Czasami są takie dni, że nie idzie tak, jakby się chciało. Nawet, jeśli tak się zdaża, to czas, miejsce i osoby nie były przecież daremne.