+48 606 283 414 larafal@interia.pl

Czemu służy wspomnienie patronów Europy i dzień zakochanych? Żeby nie zapomnieć o swojej tożsamości! W pełni rozumiem starania Cyryla i Metodego zmierzające do wprowadzenia języka słowiańskiego do liturgii. Zależało im, aby język, gesty Ukochanej były jasne i czytelne. Owe spotkania moją rodzić poczucie bycia kochanym. Brak zrozumiałego języka mógł się stać przeszkodą w osiągnięciu tej świadomości. Można się zgodzić, że Bóg ma swoje sposoby na człowieka. Nie można się jednak zgodzić z prawdą, że nie chciał w pełni uzależnić swojego istnienia od człowieka i tego, co człowiecze. A człowieczeństwo w każdym z nas posiada różny sposób zaawansowania. Fakt, że wybrał to, co słabe i głupie w oczach świata, pozwala sądzić, że człowieczeństwo w prymitywnym wydaniu stało się domem Boga. Najprostsze i najpłytsze oczekiwania człowieka na płaszczyźnie języka nie mogą zostać pominięte i uznane za przeciwne Tradycji. Podobnie ma się z dniem zakochanym! W swej istocie zakłada odzyskanie tożsamości umiłowanego dziecka. Pozostaje pytanie o formę, która niekiedy przerasta treść do tego stopnia, że mija się z celem. Dzień poświeciłem odpoczynkowi i lekturze. W obowiązkach ograniczyłem się do tego, co konieczne.