Na zdjęciach widać: dom modlitwy pod numerem 43, dom z numerem 41, gdzie były celebrowane pierwsze msze, główna droga przez Wołodarowkę, miejsce kultu w domu modlitwy, uczestników spotkań. Wyjazd na wioskę rozkłada się na kilka godzin, a nieraz cały dzień. Rzadko się zdarza, żeby wszyscy przyszli punktualnie. Opóźnienia dochodzą do godziny. Na I część spotkania składa się katecheza dla przygotowujących się do sakramentów, a dla pozostałych jest w tym czasie modlitwa, później przygotowanie Eucharystii (przećwiczenie pieśni i podzielenie funkcji), możliwość skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania, Eucharystia, ogłoszenia i rozdanie materiałów do osobistego pogłębienia wiary, spotkanie przy stole. Wyjazdy odbywają się regularnie raz w miesiącu i dodatkowo przy okazji świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy.
Do każdej parafii przynależą filie, czyli tzw. деревня (wieś). Do obowiązków proboszcza w Kokszetau należy dojazd do Wołodarowki. Jest to wioska oddalona o 100 km. Kaplica znajduje się w wykupionym przez parafię domu. Stan zewnętrznego obejścia i wygląd wnętrza, pozostawiają wiele do życzenia, ale dom zalicza się do jednych z najlepszych w okolicy. Zbawienna dla wsi jest zima, ponieważ biały puch przykrywa brud, nieporządek, którego wszędzie jest pełno, a mróz czyni drogę przejezdną. Warto dodać, że na wioskach dojazdy do domów nie są wyasfaltowane. Można sobie wyobrazić przemieszczanie się w deszczowe dni. Wszystko jest bardzo proste, skromne, pozbawione wdzięku. Wygląd niekiedy przytłacza i wywołuje poczucie obcości. Wtedy na myśl przychodzi narodzenie Jezusa, którego przyjście na świat miało miejsce w warunkach o wiele gorszych.