+48 606 283 414 larafal@interia.pl

Dwie głębie przetoczyły się przeze mnie: głębia rozczarowania i głębia miłosierdzia. Z powodu rozczarowania poczułem się obco w swoim domu, ale tak naprawdę to ja byłem tym obcym. Stan domu i prac, o które się umówiłem, zupełnie wyprowadziły mnie z równowagi. Nie skrywałem swojego rozczarowania, a wręcz dotknęło ono innych. Dla niektórych skończyło się konsekwencjami. Głębia miłosierdzia promieniowała z Rybnika i zaraziła mnie swoją formą: „Miłosierdzie to aktywna forma współczucia, wyrażająca się w konkretnym działaniu, polegającym na bezinteresownej pomocy. Samo współczucie nie przekładające się na działanie miłosierdziem jeszcze nie jest.” Znalazłem się w centrum tej głębi, ponieważ dzieło budowy, któremu służę, było jej celem. Zastanawiam się nad głębiami, które stają się moim udziałem. Nie wszystkie głębie powodują we mnie możliwość przekraczania siebie, czynią bardziej człowiekiem. Dzięki tym głębią człowiek jest tajemnicą, nawet dla samego siebie!