+48 606 283 414 larafal@interia.pl

Ten tydzień będzie poświęcony kompletowaniu dokumentów pod budowę kościoła. Rozpocząłem od energo-sieci, ale jak się zaraz okazało, nie trafiłem na dobry dzień. Pojechałem zatem do sanepidu. Już chcieli podpisywać przedłużenie okresu ważności swoich zezwoleń z 2005 roku, kiedy nagle padło pytanie o „gramofon”. Z początku myślałem, że będziemy słuchać muzyki, ale jak się okazało, chodziło im o badanie promieniowania. Oczywiście, że nikt wcześniej nie przeprowadzał czegoś takiego, więc przypadło mi zorganizować wyjazd na teren budowy. Lekarze i pracownicy byli bardzo uprzejmi. Starali się, żeby nie trzeba było długo czekać i poszli nam na rękę. Mieli sporo pytań. Dotyczyły wiary, Kościoła itp. Przypomniały mi się refleksje bp Janusza Kalety, który mówił na spotkaniu księży w Ałmaty, że robota papierkowa jest formą świadectwa obecności Kościoła; okazją podzielenia się wiarą.