+48 606 283 414 larafal@interia.pl

Pewien człowiek miał syna i wszystko, co posiadał, zamierzał oddać swojemu synowi. Ten człowiek był malarzem, zaś jego obrazy cieszyły się wielkim zainteresowaniem i były bardzo cenne. Syn pojechał na wojnę i zginął. Rozpacz ojca była ogromna. Chciał nawet odebrać sobie życie. Spotkał przyjaciela swojego syna, który przekazał mu rysunek. Przedstawiał jego syna, która czyta książkę. Przyjaciel wyjaśnił, że naszkicował go na zwykłej kartce tuż przed jego śmiercią. Zginął z broni wroga, ale tym swoim zaczytaniem odciągnął uwagę od pozostałych i uratował im życie. Życie ojca nabrało zupełnie innych wymiarów. Owy szkic powiesił w swojej galerii. Wszystkie pokazy rozpoczynał od tego obrazu. Umarł ojciec, a obrazy wystawiono na aukcji. Jako pierwszy został wystawiony szkic przedstawiający syna. Niektórzy byli oburzeni kiczem tego obrazu i pomysłem sprzedaży. Zażądano 100 $. Nikt się nie zgłosił. Pracownik owej galerii zdecydował się kupić obraz, ale miał tylko 10 $. Szkic został sprzedany, a aukcję zakończono. To wywołało jeszcze większe oburzenie. Wtedy odczytano wolę ojca. Obrazy należą do tego, kto posiada syna. Kto posiada Chrystusa, posiada wszystko…