Dzień został uwieńczony miłym doświadczeniem. Razem z proboszczem pojechaliśmy w gości do rodziny z korzeniami polskimi. Byłem pod wrażeniem otwartości i życzliwości tego domu. Zamierzałem trzymać się swojej zasady, żeby od stołu odejść z lekkim niedosytem. Niestety gościnność udaremniła mój plan i byłem zmuszony zrobić wyjątek. Gospodarz zaczął nakładać na mój talerz według swojego uznania i nie przeszkadzały mu mojej protesty. Atmosfera całego spotkania bardzo mi się udzieliła i pomimo nadmiernego obciążenia sprzyjała rozważaniu o drodze małej przyjaciółki. Na powyższym banalnym przykładzie zdemaskowało się moje myślenie o świętości, która miałaby polegać na sprowadzeniu wszystkiego do wiernego wypełniania obowiązków własnego stanu, do panowania nad sobą. Przy posiłkach taka zasada, podczas przechadzki taka, na adoracji taki model modlitwy… Układanie, porządkowanie jest typowe dla Zachodu i bywa, że w te ramy sprowadzana jest droga do świętości. Rodzi się we mnie zasadnicze pytanie: czy przy stosowaniu tego stylu nie robię znaku równości pomiędzy uświęcającą łaską a własnymi możliwościami i praktykami? Nie mam jasnej odpowiedzi. Jednak na bazie ostatnich wydarzeń jest we mnie głębokie przekonanie, że świadomość bycia umiłowanym synem Boga nie jest dziełem panowania nad sobą, czy wiernego wypełniania tego czy innego obowiązku. W czym tkwi różnica? W podaniu odpowiedzi na to pytanie trzeba dodać, że miłości Boga do człowieka nie da się rozłożyć na czynniki pierwsze ze względu na zbyt głębokie stężenie i jakość esencji jednoczącej ludzką i boską naturę. Każda odpowiedź będzie matowym odbiciem prawdy o tej miłości. Niemniej różnica tkwi w sposobie przeżywania chociażby cierpliwości i pokory. Będąc pod wpływem namiętnej relacji z Jezusem dochodzę do wniosku, że wspomniane sposoby na życie, nie są moje, nie pochodzą ode mnie. Jest to cierpliwość Jezusa, którą ponownie przeżywam, płonąc Jego Duchem. To nie jest moja pokora, ale pokora Jezusa, w której uczestniczę, będąc zjednoczony z Nim i przemieniony z Niego. Tego typu przeżycia były bliskie św. Teresce od Dzieciątka Jezus, a dla mnie stają się również uchwytne. Biorą się z odnalezienia innego sposobu osiągnięcia świętości, bo dotychczasowy, nie przynosił rezultatów. Na zobrazowanie obecnego modelu doskonale jest porównanie z wynalazkiem windy. „Chciałabym znaleźć taką windę, która by mnie uniosła aż do Jezusa, bo jestem zbyt mała, by wstępować po stromych stopniach doskonałości”. W przeciwieństwie do trudu wstępowania po schodach, winda bez wysiłku ze strony człowieka wynosi go na określone piętro. Winda obrazuje właśnie małą, prostą, i krótką drogę. W pełni zgadzam się z odkryciem kochanej patronki, że człowiek o własnych siłach nie jest w stanie osiągnąć całkowitego zjednoczenia z Bogiem. Podobnie jak dla piękna dzisiejszego spotkania potrzebne było, żeby pozwolić człowiekowi działać, tak na tej drodze bezwarunkowo działanie Boga musi być uprzedzające dla działania człowieka.
Szukaj
Archiwum
- marzec 2025 (1)
- styczeń 2025 (2)
- grudzień 2024 (2)
- listopad 2024 (1)
- październik 2024 (1)
- wrzesień 2024 (5)
- sierpień 2024 (3)
- lipiec 2024 (3)
- wrzesień 2023 (1)
- sierpień 2023 (2)
- kwiecień 2023 (1)
- październik 2022 (2)
- czerwiec 2022 (2)
- maj 2022 (5)
- kwiecień 2022 (3)
- marzec 2022 (5)
- luty 2022 (4)
- styczeń 2022 (5)
- grudzień 2021 (5)
- listopad 2021 (6)
- październik 2021 (8)
- wrzesień 2021 (12)
- sierpień 2021 (9)
- lipiec 2021 (3)
- czerwiec 2021 (16)
- maj 2021 (9)
- kwiecień 2021 (15)
- marzec 2021 (9)
- luty 2021 (11)
- grudzień 2020 (3)
- listopad 2020 (43)
- wrzesień 2020 (2)
- sierpień 2020 (2)
- czerwiec 2020 (2)
- maj 2020 (1)
- kwiecień 2020 (12)
- luty 2020 (7)
- styczeń 2020 (9)
- grudzień 2019 (1)
- sierpień 2018 (1)
- marzec 2018 (20)
- luty 2018 (11)
- październik 2017 (5)
- sierpień 2017 (18)
- lipiec 2017 (15)
- grudzień 2016 (1)
- grudzień 2015 (2)
- czerwiec 2015 (1)
- maj 2015 (15)
- wrzesień 2014 (1)
- sierpień 2014 (6)
- maj 2014 (1)
- kwiecień 2014 (2)
- marzec 2014 (5)
- luty 2014 (2)
- czerwiec 2013 (7)
- maj 2013 (1)
- marzec 2013 (6)
- luty 2013 (1)
- styczeń 2013 (1)
- grudzień 2012 (2)
- październik 2012 (2)
- sierpień 2012 (5)
- czerwiec 2012 (5)
- maj 2012 (4)
- kwiecień 2012 (2)
- marzec 2012 (1)
- luty 2012 (8)
- styczeń 2012 (2)
- wrzesień 2011 (1)
- kwiecień 2011 (1)
- styczeń 2011 (4)
- listopad 2010 (4)
- październik 2010 (6)
- wrzesień 2010 (3)
- sierpień 2010 (3)
- lipiec 2010 (16)
- czerwiec 2010 (17)
- maj 2010 (23)
- kwiecień 2010 (27)
- marzec 2010 (28)
- luty 2010 (24)
- styczeń 2010 (31)
- grudzień 2009 (31)
- listopad 2009 (27)
- październik 2009 (31)
- sierpień 2009 (23)
- lipiec 2009 (30)
- czerwiec 2009 (30)
- maj 2009 (30)
- kwiecień 2009 (22)
- marzec 2009 (28)
- luty 2009 (14)
- styczeń 2009 (27)
- grudzień 2008 (22)
- listopad 2008 (25)
- październik 2008 (26)
- wrzesień 2008 (17)
- sierpień 2008 (13)
- lipiec 2008 (19)
- czerwiec 2008 (15)
- maj 2008 (16)
- kwiecień 2008 (30)
- marzec 2008 (32)
- luty 2008 (13)
- styczeń 2008 (31)
- grudzień 2007 (31)
- listopad 2007 (22)
- październik 2007 (15)
- wrzesień 2007 (19)
- czerwiec 2007 (26)
- maj 2007 (30)
- kwiecień 2007 (25)
- marzec 2007 (32)
- luty 2007 (26)
- styczeń 2007 (29)
- grudzień 2006 (31)
- listopad 2006 (22)
- październik 2006 (31)
- wrzesień 2006 (19)
- sierpień 2006 (5)
- lipiec 2006 (1)