+48 606 283 414 larafal@interia.pl

Kondycja religijności tutejszych wiernych pozostawia wiele do życzenia albo inaczej mówiąc stanowi mikroklimat dużych wspólnot. Przynajmniej niektóre sfery życia i spojrzenia są zbliżone do Zachodniego patrzenia. Dzisiejsza Ewangelia aż się prosiła, żeby podejść szczerze do wiary, którą nosimy w sobie. Za wywodem, które sprowokowało Jezusa do stwierdzenia: „Oddajcie Bogu, co boskie i cesarzowi, co cesarskie”, stało niebezpieczeństwo. Chodziło o limitowanie, ograniczanie, sprowadzanie wiary do określonych miejsc i czasu. Wierzącymi jesteśmy najczęściej w kaplicy przez dwie godziny i tam zostawiamy swoją wiarę. Poza kościołem żyjemy jak rasowi bezbożnicy. Przeraża mnie, że to spojrzenie tak bardzo dotyka naszą wspólnotę.