+48 606 283 414 larafal@interia.pl

Zgodziłem się na chrzest dziecka. Komu powierzyć odpowiedzialność za wychowanie chrześcijańskie, jeśli rodzice w momencie chrztu nie spełniają oczekiwań Kościoła? Chrzcić! Jeśli rodzice nie chodzą do kościoła? Dobrze, że znalazł się człowiek, który poręczył. Z drugiej strony to rozwiązanie nie jest najszczęśliwsze. Rodzice chrzestni nie zastąpią do końca rodziców w ich powinności. Tutaj kłania się zasada pomocniczości. Przez to rozwiązanie nie daje się rodzicom szansy na zmianę tej sytuacji. Nie mam wyrzutów z powodu tego chrztu, a wręcz cieszyłem się będąc świadkiem radości rodziców. Prawdą jest także, że wewnętrznie pozbyłem się odpowiedzialności, a sam ograniczyłem się do przygotowania i formalności. Łaski nie da się przewidzieć, trzeba dać jej pierwszeństwo!